Jest inny wspaniały świat...
Tak. Jest.
Istnieje on poza siecią, poza blogami i poza konkursami na elektroniczne zdjęcia jedynie.
Świat ów stwarzają ludzie, których niejako powołaniem zdaje się być wyszukiwanie ukrytych talentów i kojarzenie ich w pary, w trójki, w grupy ludzkie.
Tam mogą się spotkać, poznać i chłonąć... chłonąć fotografię, która jest nieznana w większości elektronicznie, a nawet jeśli jest to w małym procencie.
Okazuje się, że miałem w ten weekend okazję poznać przede wszystkim tych, którzy kojarzą te grupy i tych kojarzonych. I było to doznanie naprawdę atomowe. Akumulatory naładowane jak bursztyn pocierany o papier. A to wszystko za sprawą nieznanych mi w większości osób i ich prac, ich fotografii i ich podejścia do fotografii. Myślę, że pomimo różnić, praktycznie tożsamego z moim..:)
I aż mi się morda śmieje, że tam miałem okazję być.
Pawłowi 'Kosikowi' za kojarzenie i dar wynajdowania - tak ważny w dzisiejszych czasach. Za zaangażowanie bezinteresowne i kulturę fotograficzną.
Izie za opanowanie przestrzeni miejskiej i harmonię kadrów. Za bycie cichym, ale dobitnym.
Barbarze za małą cząstkę dorosłego świata kobiet.
Maćkowi za wewnętrzny spokój i dynamikę fotograficzną.
Oli za zapał młodości i otwartość oczu, a także za wyczekanie autobusu na moście.
Kasi za dar kobiecego człowieczeństwa i ogłady.
Darkowi za wspólną noc :);)
Witoldowi za inne spojrzenie na świat.
Rafałowi za kadry, których wymowa gasiła ogień w kominku i za to, że uchował się przed siecią.
Dziękuje Wam moi drodzy za czystość fotografii...
Że jesteście po prostu.
~iczek
Komentarze
Paweł - sam wiesz, wiec nie bede pisał. Dzieki! :)
"Jest inny wspaniały świat.
Tak. Jest.
Istnieje on poza siecią, poza blogami /.../
Świat ów stwarzają ludzie /.../
Dziękuje Wam moi drodzy /.../
Że jesteście po prostu"
pozdrawiam
Mariusz