Posty

Wyświetlanie postów z października 28, 2009

Pomysł na pokazanie...

Obraz
Temat tego jak pokazywać fotografię jest odwieczny. Odwieczne też wydaje się zestawienie ze sobą dwóch zmiennych: formy i treści. Ostatnio publikowałem info o moim wymarzonym miejscu na wernisaż i za każdym razem gdy w sieci znajduje jakieś ciekawe fotki backstage z wystaw, staram się to zbierać i wnioskować w czym leży pies pogrzebany, że niektóre wystawy oglądamy z zainteresowaniem, a niektóre przypominają przypięta do drzwi sklepu kartkę "Zaraz wracam - autor". O tym, jak pokazać swoje zdjęcia decyduje mnóstwo czynników. Przede wszystkim pewnie rodzaj fotografii, działka, w której działamy. Inaczej pokazać można street, a inaczej fotki ptaków. Inaczej portrety, a inaczej akty. Znalezienie złotego środka i znalezienie funduszy, to klucz do sukcesu - mam wrażenie. Na ten przykład, znajdujący się teraz na pierwszym miejscu mojej listy zainteresowań mokry kolodion, poza sprawianiem trudności w samym "procesie zdjęciowym", sprawia też problem prezentacyjny potem. No ...