Posty

Wyświetlanie postów z lipca 14, 2008

Drogi Darku,

... Pisze do Ciebie te kilka słów, nadal mając w pamięci nasze spotkanie i Twoje słowa na temat tego czym jest fotografia dla Ciebie i co chciałbyś zrobić w fotografii. Przyznam, że mam poczucie iż wtedy zachowałem się bardzo ignorancko, żeby nie powiedzieć arogancko w stosunku do Ciebie i treści, które starałeś mi się przekazać. Niech pewnym usprawiedliwieniem będzie fakt, że wpędzony w tryby codziennego realizmu zaczynam pomału gubić się w tym, co naprawdę jest ważne i dla czego i dla kogo warto żyć na tym łez padole. Pamiętam Przyjacielu, że Twoje słowa uderzyły mnie prawie tak samo, jak moje własne wykrzykiwane w młodzieńczym buncie manifesty szkolne. Te pierwsze świadome porywy ideałów, za które warto walczyć i warto pielęgnować. Fotograficzne drogi każdego z nas trochę się rozeszły i zaczyna do mnie docierać, że idealizowanie fotografii, którego byłem świadkiem w czasie tamtego spotkania było jak najbardziej na miejscu, a moje ironiczne docinki stanowiły jedynie żałosną próbę zat...