Masz to w cyfrze...?!

Parafrazując rewelacyjny okrzyk Pazury w filmie "Szczęśliwego Nowego Jorku", pytam czy wspominane sporadycznie tutaj aparaty cyfrowe potrafią coś takiego... jak potrafi Polaroid 55 wywoływany ręcznie 20 sekund ?:) Przypominam. Polaroid to technika polegająca na natychmiastowym wywołaniu pozytywu za pomocą chemii ukrytej pomiędzy dwoma wartami papieru w specjalnych torebeczkach. W trakcie przeciągania materiału pomiędzy dwoma rolkami stalowymi, chemia zawarta w torebkach jest rozprowadzana równomiernie na powierzchni papieru. Proces trwa między 20 sekund a 2 minuty zależnie od rodzaju materiału. Polaroid produkowany był w wersji BW i kolorowej! Wydawałoby się, ze ta prymitywna metoda (bo jest prymitywnie prosta) nie może być dokładna i precyzyjna. Ten brak precyzji stał się zaletą tych materiałów, zwłaszcza obecnie. Jednak to nie do końca prawda... Polaroid 55 to wyjątkowy materiał w stajni Polaroida. Poza pozytywowym obrazem posiada też negatyw. Wyobraźcie sobie teraz jak oni...