Posty

Wyświetlanie postów z stycznia 29, 2009

Polecane... Rankin

Obraz
Moja Ulubiona Wizażystka powiedziała mi niedawno, że jeden ciuch danego projektanta lub stylistki nie powinien w sumie pojawiać się na więcej niż 2-3 sesjach maks. Potem dewaluuje się jego wartość i generalnie "to już nie to". Jakby przecząc temu, fotograf Rankin zrobił ciekawy projekt pt.: "One Dress". Pięknie tutaj widać wyobraźnię jednego fotografa, a co dopiero kilku..:) W każdym razie Rankina projekty autorskie są godne polecenia. Ostry jak chilli i kapryśny w swych projektach, jak nieznośny trzylatek w przedziale InterCity do Warszawy :) Więcej prac tego autora znajdziecie TUTAJ . Od sasa do lasa tworzy ten człowiek :)

Uczenie się czy zgapianie...?

Obraz
Swego czasu szukałem szkoły , warsztatów fotograficznych, które by mi coś dały. Narzekałem wtedy, że w Polsce trudno o jakieś takie warsztaty dla bardziej zaawansowanych, które nie powielałby po prostu już organizowanych kursów i szkółek dwudniowych. Parę dni temu znowu targnęła mną myśl szybka jak błyskawica, że powinienem się dokształcić. Zwłaszcza, ze miałem ambitny plan, aby samemu wiedzę swą komuś przekazać. I na razie zrezygnowałem, bo okazuje się, że moja wiedza jest stricte intuicyjna. Nie jest obudowana teorią zaczerpniętą ze studni jakiejś szkoły. To, co Mój Partner W Interesach robi podparty wiedzą zebraną latami nauki od najlepszych profesorów fotograficznych, ja drogą dedukcji staram się wymyślać samemu latając jak kot z pęcherzem po studio z lampami tracąc masę czasu. Ale uciekam od wątku, który chcę poruszyć... Oto zacząłem (nie użyłem słowa mego ulubionego 'jąłem' - zauważcie!) zastanawiać się czy na etapie, na którym jestem obecnie w fotografii, na etapie dość...