Posty

Wyświetlanie postów z lipca 27, 2008

Jest spoko, jest spoko...

Obraz
Chłopcy idący ulicą Gdańsk, lipiec 2008 .. więc o co Ci chodzi? Tymi słowami, można powitać żonę wracając z nocnej nasiadówki w gronie "widzących inaczej" - czyli fotografów. Można też tymi słowami, podsumować wystawę kolegi, który pyta dlaczego przyszli tylko znajomi i rodzina. Można wreszcie zastanawiać się nad swoją drogą fotograficzną... i to właśnie mnie trafiło. No bo niby jest super. Niby ta fotografia spełnia i zaspakaja ludzkie dążenia twórcze, bez których praca stałaby się jedynym celem życia, a jednak czuję niedosyt. Chyba to jest niedosyt, który trawi trzewia wszystkim chcącym przekazać swoje "twórcze JA". Takie to oklepane, że sam zaczynam się zastanawiać, czy mając trzy krzyżyki na karku nie powinienem już dawno wytrzepać spod łepetyny takie maluczkie myśli. Ale one tam są i nie na to nie poradzę. Jak zaspokoić więc swoje twórcze JA? Metody..?: - wystawić coś na plfoto i czekać... - założyć bloga i sprawdzać codziennie Analytics... - komentować cudze z...

Phone 2...

Obraz
Kobieta rozmawiająca przez telefon Sopot, 2008