Kto jest autorem zdjęcia?

Wiemy, że są uznani fotografowie (a może już fotograficy), którzy "robią" zdjęcia nie dotykając aparatu. Ba! - oni nawet sami przyznają się, że ich cała ta technika mało interesuje. Oni mają wizję, a aparat staje się jedynie kolejnym narzędziem do jej urzeczywistnieniu. Nie chcę tutaj zaczynać pierwiastkowej dyskusji na temat już wielokrotnie maltretowany i sprowadzający się do dotyku palca na spuście itd... Niemniej, strasznie mi ostatnio leży na wątrobie taka oto sprawa związana z fotografią kreacyjną, akurat konkretnie fashion. Otarłem się o nią i nadal się ocieram niejako... Znam wizażystkę. Lat parę. Ona malowała na długo wcześniej niż ja ustawiałem pierwszą modelkę na planie. I wspólnie coś udaje nam się zrobić. Z biegiem znajomości, nasze wspólne sesje zaczęły się rozrastać stylistycznie i generalnie zwiększaliśmy zaangażowanie środków wyrazu (cóż za piękne określenie). No i stało się. Razu pewnego dotarło do mej pustej czachy pytanie: jakie jest moje miejsce w tym due...