Pismo fotograficzne...
Niestety oczekiwany przeze mnie od tak dawna "Nowy Pozytyw" umarł chyba po numerze testowym śmiercią z niewydolności finansowej. Szkoda, że Gudzowaty jednak nie zdecydował się tego wydawać... a może ktoś ma jakieś info jakie są losy tego chyba najbardziej ambitnego wydawnictwa...? Poprzednia edycja była mniej lub bardziej udana, ale i tak była najlepsza na naszym żałosnym rynku foto-wydawniczym:( Kiedyś Rudolf przedstawił fajną analizę tego czy opłaca się wydawać pismo o charakterze foto-ambitnym. Czyli nie o nowej lustrzance firmy na S, która jest lansowana wśród ZPAF, ale przede wszystkim o zdjęciach i zdolnych ludziach z Polski. Na dobrym papierze, a nie na jakimś zeszycie. "Kwartalnik Fotografia" po śmierci Ireneusza Zjeżdżałki [iii] chce kontynuować jego dzieło, jak czytam w najnowszym numerze, ale nie jestem pewien czy to pismo nie odfrunęło zupełnie w niszowe rejony, które mogą zaciekawić jedynie 100 osób w Polsce (złośliwa przesada- sic!). Wiem, że popular...