Posty

Wyświetlanie postów z sierpnia 4, 2009

Atrybut...

Obraz
Pamiętacie co było podstawowym atrybutem Brudnego Harrego..?:) Oczywiście Magnum kaliber 44 - najpotężniejsza broń krótka na świecie. Bez tego narzędzia w dłoni, Clint nie wydawałby się taki mocarny przy jednoczesnym lekceważącym spojrzeniu, które rozbraja. Gdy jednak w Jego dłoni zabłyszczała czarnym chromem lufa Magnum, świat zamierał i truchlał czekając na wspaniały odrzut broni po każdym strzale. Jeszcze bardziej wyrazistym atrybutem znanym powszechnie był lizak Kojaka (Telly Savalas). Łysa, bandycka głowa i ciemnie okuilary dawały świetny kontrast. Lizak, wymyślony przez scenarzystę dopełnił obrazu dobrodusznego, ale ostrego policjanta. Żeby było nieparzyście, to jeszcze wspomnę tylko o atrybucie, którego nie mogłem pominąć :) Cygaro to jeden z najpopularniejszych chwytów charakterologicznych:) Mi kojarzy się niezmiennie z jednym aktorem :) Do czego zmierzam. Ano w prostej drodze do atrybutów fotografa. Może już nie tego filmowego, ale raczej tego na ulicy spotykanego. Zwróciliści...