Posty

Wyświetlanie postów z kwietnia 12, 2008

O, bracie wilcy! Brońcie się.... 3D camera

No wiec tak... chciałbym zamanifestować swoją rozpacz, a także delikatnie napomknąć (niech to nie będzie żadem memoriał) o końcu ery 2D w fotografii. Źródło mej rozpaczy jest na Uniwersytetcie Stanforda , gdzie oto zbudowano aparat 3D z 12.000 obiektywów... czy ja dobrze widzę. Ech... :):) Przychodzi mi tylko do głowy tekst Kaczmarskiego i kieruje go do kolegów "błonowców" :) - ~~~~~~~~~~~~~~ "Lecz nie skończyła się obława i nie śpią gończe psy I giną ciągle wilki młode na całym wielkim świecie Nie dajcie z siebie zedrzeć skór! Brońcie się i wy! O, bracia wilcy! Brońcie się nim wszyscy wyginiecie!"

Biuletyn Fotograficzny nr 4/2008...

Obraz
Zakupiłem dzisiaj czwarty numer Biuletynu Fotograficznego Świata Obrazu (BFŚO). Jest to jedno z nielicznych, a może jedyne pomału pismo traktujące o fotografii w sposób na tyle przystępny opisowo (mało tutaj zdjęć niestety), że da się to przyswoić komuś tak nasączonemu dyletanctwem fotograficznym jak ja. Najświeższy numer przynosi nam temat - poczucie humoru w fotografii. Obok artykułów traktujących o metodach fotografii trochę na luzie - "wiadomo: łomo!" str.62 czy " historia wesoła acz ogromnie smutna" str. 6, są w tym numerze dość poważne materiały, które warto przeczytać: "rewolucja z ptasiej i żabiej perspektywy" o fotografii Rodczenki, str. 41 oraz "o bogdanie dziworskim" str. 33 (to obowiązkowe!). Moją jednak uwagę przykuł i polecam artykuł autorstwa Krzysztofa Jureckiego "łodzi kaliskiej walka z demonami historii" , str. 56. W tym materiale pada doskonałe podsumowanie, w pełni zgodne z moją obserwacją tego zjawiska jakim była ...

Kevin Carter... fotografia to życie

Obraz
fot.: Kevin Carter Przyznam się szczerze, że nie znałem tej historii. Aż wstyd. Zdjęcie znałem. Nadrabiam więc. Poniższy tekst pochodzi z Wikipedii. Proszę, znajdźcie parę minut, poszperajcie w sieci aby dowiedzieć sie więcej o tym fotografie i całej sytuacji. Coś wyjątkowo tragicznego. ~~~~~~ Kevin Carter urodził się w rodzinie brytyjskich emigrantów, akceptujących obowiązujący wówczas w RPA apartheid. Już od wczesnej młodości Kevin buntował się przeciwko dyskryminacji czarnych obywateli. Pracę fotografika rozpoczynał w 1983 w Johannesburdzkim "Sunday Express" od fotografowania imprez sportowych, ale wolał fotografię reporterską, np. fotografował zamieszki przeciw apartheidowi, jakie często przetaczały się w tym czasie przez Johannesburg. Z czasem przeszedł do lokalnej gazety "Star" i stał się jednym z dziennikarzy demaskujących brutalność apartheidu. Do Cartera dołączyła trójka przyjaciół reporterów - Ken Oosterbroek , Greg Marinovich , Joao Silva , o podobnym p...