O fotografiiiiii...

Wieczorem mam ochotę na offtopa. I tak, ponieważ cenię sobie bardzo język, którym dane mi jest się posługiwać, wpadł mi w oko billboard, który wisi w Gdańsku... fot.: zaczerpnięte z Profensiva Jak widać jednak i na naszym podwórku fotograficznym zdarzają się lapsusy. I to Tym, którzy pojawiają się już od 1999 roku :) Fotografiiiiiiiii..... błagam :) .