Posty

Wyświetlanie postów z kwietnia 26, 2008

Światło w plenerze... mały przegląd propozycji.

Od techniki w fotografii nie uciekniemy. Już to chyba kiedyś napisałem?! To oczywista oczywistość. Tak czy siak, musimy umieć i mieć podstawy panowania nad światłem. Jak dalece nie bylibyśmy orędownikami światła zastanego, są i mogą zdarzyć sie sytuacje gdy musimy wspomóc naszą wizję światłem sztucznym. O ile w studio nie jest to duży problem, bo mamy pełną kontrole nad warunkami, o tyle na dworze to już pojawiają się dwa problemy. Jak dostarczyć sobie prądu do lamp i jak zapanować, zbalansować dwa źródła światła?! Rynek lamp studyjnych Zrobiłem małe poszukiwania, bo i ja postanowiłem w końcu zainwestować we flash studyjny. Przeszukałem dostępne (kwiecień 2008) źródła oświetlenia i poszperałem w cennikach producentów. W grę wchodził jedynie zakup w Polsce, sprzętu nowego i z gwarancją. Zapewne nie ma tu wszystkich rozwiązań, bo raczej skupiłem się na tym co popularne jest wśród użytkowników. Ostatnie lata to urodzaj wszelkiej maści produktów dotkniętych ręką naszego azjatyckiego przyja...

Talent or just money...?

Obraz
Ciut prowokacyjnie zaczałem, ale mam powody. Oto, na Fashion.TV leci przez cały bierzący weekend seria "Photographers in focus". Są to filmiki z sesji robionych przez różne agencje i fotografów. Wczoraj w nocy była cała długa seria produkcji kolejnych kalendarzy Pirelli. Same filmiki backstage są robione raz lepiej, raz gorzej, ale mniejsza o to... Otóż gdy juz zasnąłem po kalendarzu na rok 1999... i obudziłem sie nad ranem to w głowie pozostała mi tylko jedna myśl... ... gdyby ktoś zlecił mi i zapłacił za sesję na samym środku pustyni Nevada, gdyby ktoś na tę sesję przywiózł mi jumbo-jetem dziesiątki, setki ton sprzętu i rekwizytów do scenografii, którą wymyśliłem w najśmielszym śnie, gdyby ktoś zapłacił za dwa dni pracy top 12 najlepszym modelkom świata i dostarczył mi je na te sesję i wszystko to działoby się bez mojego udziału finansowego, a wręcz jeszcze dostałbym parędziesiąt tysia zielonych - to zaryzykuje stwierdzenie, że zrobiłbym takie zdjęcia bez większego wysiłku ...