Fotka na...
Biuro, godzina 10:11. Otwarty laptop. Program Trzeci szumi znad parapetu. Klima gubi się rażona słońcem zza okna. - Cześć Piotr... - ? (wyjaśniam, że znak zapytania oznacza unoszenie brwi, muszę unosić obie, bo jednej unosić się nigdy nie nauczyłem) - Co robisz? - ? - Aha, pracujesz... A ja miałabym małą prośbę... - ? - Słyszałam wiesz, że ponoć robisz zdjęcia.... - ? - No, że stronę masz, że aparat dobry masz... Nie byłam na stronie, ale wiesz... tak mówią... - ? - No i właśnie ja w tej sprawie, bo wiesz chciałam Cie prosić abyś mi zrobił zdjęcie. - ? - Nie, no ja mam swoje zdjęcia, ale wiesz one takie normalne są, w domu robione, na spacerze, a ja chciałabym coś lepszego. Takiego robionego przez kogoś kto umie, dobrym sprzętem... - ? - No... dobra powiem wprost.... no po prostu potrzebuje fotkę na Naszą Klasę! - ? - I po prostu może byś mi pomógł...? Pewnie wiesz jak to zrobić i może coś wymyślisz. Może jakoś mnie pokierujesz. Żeby to było inne i żeby się podobało. - 600zł kosztuje t...