A dlaczego...

Jest taka scena w drugiej części przygód Piotrusia Pana ("Wielki Powrót"), w której Jane [:dżejn] chce opuścić Nibylandię, bo nie wierzy w Piotrusia, pomimo tego, że Piotruś właśnie z nią rozmawia (zachowanie charakterystyczne dla kobiet w sumie). Jane, gwoli wyjasnienia jest córką Wendy [:łendi], która w pierwszej części wraz ze swoimi braćmi walczyła z Kapitanem Hakiem. Oj, widzę, że jak zwykle ostro odpadłem względem wiatru od tematu głównego więc teraz zróbmy zwrot przez rufę, wyostrzmy do wiatru i już kładziemy się na poprzedni kurs... No i Jane zbudowała sobie tratwę i Piotruś lata nad jej głową i zadaje w kółko jedno i to samo pytanie: - A dlaczego?! Kobieta stara się mu odpowiedzieć, ale za każdym kolejnym wyjaśnieniem słyszy ponownie: - A dlaczego?! No wiecie... taki 3-latek... co nie odpowiedz to jest czemu i dlaczego. W sumie ja to uwielbiam i Młody ze mną sie godzinami tak bawi, a ja robie sobie ćwiczenie i staram się zupełnie poważnie i logicznie odpowiadać j...