40 lat... w Gdańsku... szukam!
Wiem, że blog to nie słup ogłoszeniowy, a tym bardziej anonsowa gazeta, ale za pośrednictwem tego medium, chciałbym poszukać gdańszczan... A oto ogłoszenie: ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Poszukuje małżeństw - mieszkańców Gdańska. Muszą zamieszkiwać w tym pięknym mieście od minimum 40 lat (im dłużej, tym lepiej). Parom, które się zgłoszą proponuje portretową sesję fotograficzną. Ale nie za darmo...:) Oddam swoją pracę i zdjęcie wykonane aparatem pamiętającym Chicago z 1954 roku w zamian za.... historię . Historię opowiedzianą w czasie sesji. O życiu w Gdańsku. Nagraną przeze mnie na magnetofon. Nie musi to być nic wielce wybitnego... nie poszukuję tylko bohaterów wojny czy wybitnych społeczników. Interesuje mnie każda historia związana z miastem. Jeśli znacie takie osoby (bliskich, dalekich) - spytajcie czy są zainteresowani i dajcie mi namiary na nich. Zadzwonię. pb(małpa)piotrbiegaj.com ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Będę wdzięczny za wszelką pomoc...