A4 - "poprawia" Candace Meyer...
No właśnie, okazuje sie, że niektórzy chcą lub przez przypadek "poprawiają" zdjęcia Mistrzów. O Mistrzach dużo pisze Rudolf ostatnio (może to jakiś fetysz? :)), a ja znalazłem oto taki kwiatek w skąd inąd całkiem odważnym fotograficznie piśmie A4. Niewątpliwie Mistrzem dla mnie jest Candace Meyer . Jej fotografia kobiet, a co za tym i mody jest tak subtelnie delikatna i tak wyjątkowo niemodowa, że jej sesje dość rzadko goszczą na lamach pism dla kobiet. Oto miło zaskoczył mnie kwietniowy A4, który na okładkę wrzucił jedna z fotografii Candace, a w środku zamieścił całość sesji. Niestety! Pismo postanowiło poprawić Mistrza. A może grafik był pijany albo maszyna w drukarni sie rozregulowała. Efekt jest taki, że na okładce widzimy spaprane zdjęcie Candace z podbitymi kontrastami i wyjaranymi plackami oraz kolorami. Wewnątrz numeru mamy to samo zdjęcie w pełnym kadrze, już o niebo lepiej oddane drukiem. No cóż... dla mnie mega wpadka, bo nie podejrzewam, aby Candace tak wyobrażał...