Posty

Wyświetlanie postów z sierpnia 18, 2009

Annie, Droga Annie - why!?

Obraz
Po prostu smutno mi. Nie wiem czy to jakaś zasada, że twórcy są oderwani trochę od rzeczywistości i nie myślą racjonalnie?! Czy oni naprawdę nie czują ziemi pod nogami? Czy to wina doradców i tych, którzy chcieli przy niej po prostu zarobić? Gdzie są spece od inwestowania? Smutna historia pozafotograficzna wielkiej (bądź co bądź) Annie Leibovitz... Sprawa w sądzie. Kupa kasy do oddania. Żal. New York Magazine