Gębule polityczne...
Fotograficzny Portret Polityczny
Tak... to ciekawy temat. Zbliżają się wielkimi krokami wybory do Parlamentu Europejskiego, a co za tym idzie etatowi i nieetatowi polityczni pstrykacze już szykują studia dla naszych "tfu-polityków".
Ile znaczy dobre zdjęcie na plakacie wiedzą pewnie nadal tylko politycy spoza Polski :) U nas , pomimo tych prawie 20 lat demokracji, nadal politykom wydaje się (zwłaszcza tym z prawej strony), że ludzie w swej masie słuchają ich poglądów i identyfikują się z zawiłymi ekonomiczno-społecznymi ideami...
A ludzie, jak wykazują badania kierują się w znacznej mierze tym, co widzą na plakacie...
Oczywiście, oficjalnie każdy z nas zarzeka się, że interesuje go program partii, ale podświadomie nawet ja wybieram to, co ładniej sfotografowane...
A więc zaczyna się wyścig zarówno do dobrych i pomysłowych fotografów, jak i wyścig doradców medialnych, którzy już starają się wmawiać swoim pryncypałom, że warto zainwestować w jakieś oryginalne zdjęcie. A niektórzy namawiają nawet na wydanie paru tysięcy euro na badania focusowe...
A jakie potrafią być pomysły i jak skuteczne. Oto kilka przykładów Wam znanych z wyborów parlamentarnych. Czyż nie piękna fotografia..?:) Już wkrótce zaczną straszyć...
odważnie

Komentarze
No zapraszam, moze Ty znasz pozytywne...?
Ja znam, ale spoza polski i szukam od wczoraj jednego zdjecia Tony Blair z kampanii z 1997 roku... to zw wyciagnieta ręką, ale za cholere nie moge znalezc... :(
http://www.gettyimages.co.in/Search/Search.aspx?contractUrl=2&language=en-US&assetType=image&p=tony%20blair%201997&src=standard
Może Twoje dzieci doczekają zmiany na lepsze, chociaż rozglądając się wokół siebie, przypuszczam, że wątpię.