Ostatni krzyk lata...

Crawn Graphic, Kodak 127/4,7
Polaroid 55
(ISO 32), Epson 4990


PS
Nie mam pojęcie skąd wziął się ten duch. Mam kilka klatek, tylko na jednej jest duch. Coś w tym jest...
Może to lato puściło oko do obiektywu?




Komentarze

witek pisze…
> Może to lato puściło oko do obiektywu?

Nie inaczej :)
Anonimowy pisze…
jakos horyzont mi nie odpowiada, ale poza tym jest klimat
iczek pisze…
Odkąd zrozumiałem,że w fotografii nie chodzi o horyzont, zacząłem go olewać... i kurcze wspaniale się z tym czuje ;)
Anonimowy pisze…
wypas

Popularne posty z tego bloga

Powrót

Czar - czy tylko ułuda....?

Fotografowie nierozumiani*.... Kuba Dąbrowski