Grand (a) Press dla Gudzowatego...

Dzieci z prywatnej szkoły akrobatycznej w Wuqiao w Chinach. Grudzień 2007
I jak myślicie, zasłużenie wygrał..?
Tutaj pełna galeria zwycięzców - Grand Press Photo 2008
Jakoś mam niesmak... takie to sztampowe, trochę zalatuje mi fotografiami z Ameryki Południowej, gdzie za dolara Indianka się uśmiechnie...
No wie wiem... dla mnie to nie jest na pierwsze miejsce. Może za reportaż jako całość, ale tez mnie nie powala.
Swoją drogą Rafał Milach ponownie dostał nagrodę za "cyrkowców". Tak się zastanawiam a propos promocji, w ile miejsc można wysłać te same zdjęcia? :) Chyba, że wysłał równolegle. Szkoda, że nie ma zapisu o zakazie wystawiania zdjęć nagrodzonych gdzie indziej...
Oglądnąłem reportaże. Musze przyznać, że Gudzowaty nie miał żadnej konkurencji. Inny poziom osiągnął. Wyższy.
W sumie uważam, że poziom nagrodzonych prac jest bardzo niski. Fatalnie mi z tym. Kondycja polskiej prasowo-reportażowej fotografii jest niska. Oj tak.
Komentarze
No już nie przesadzaj z tym marudzeniem. :P
A tak serio - Irak + dziewczyna bez rąk bardzo mi się podobały...
Być może jestem spaczony jeszcze WPP gdzie pomimo wstępnych zastrzeżeń zacząłem patrzeć na zwycięskie zdjęcia jakoś inaczej, przychylniej. a może to wyniki POYi tak mnie "uartystyczniły". No dla mnie to trzeci garnitur te wyniki.
zreszta fotoreportaz to dosc trudna czasochlona zabawa , proponuje bys sprobowa i sie pochwali nam wszytki i my ocenimi czy grand czy no grand :) :) :)